Zmiana status quo.

Medycyna precyzyjna jest w zasięgu naszego wzroku. Lekarze już stosunkowo niedługo nie będą pełnić swojej dotychczasowej roli – zajmiemy się podejmowaniem najbardziej optymalnych decyzji profilaktycznych oraz diagnostyczno-terapeutycznych, które zostaną nam przedstawione przez systemy AAA (algorytmiczne, autonomiczne oraz automatyczne; bazujące na ogromnej bazie danych – niedostępnej ludzkości – “przerabianej” przez niezwykłą masę obliczeniową).

Najbardziej pożądanymi cechami będą: umiejętność logicznego myślenia oraz empatia. Zarówno profilaktyka oraz diagnostyka, jak i leczenie staną się znacznie tańsze i bardziej dostępne dla Was. Dla społeczeństwa. Obyście tego doczekali.

Choć najbardziej optymistyczny z futurologów, Ray Kurzweil (a w ślad za nim także Elon Musk), uważa, iż silną sztuczną inteligencję (AGI) wprowadzimy do 2029 roku, to bardziej prawdopodobne jest, że nastąpi to raczej w ciągu kilkunastu lat (jeżeli w ogóle). Nie zmienia to jednak sytuacji medycyny, w której dzięki chociażby już doświadczonym odkryciom, których dokonała Jennifer Doudna (edycja genomu; CRISPR/Cas9), możliwe będzie wyleczenie – nieuleczalnych dotychczas schorzeń – jak: mukowiscydoza, genetycznie uwarunkowane dystrofie mięśniowe, anemia sierpowata, beta-talasemie czy niektóre dziedziczne formy ślepoty.

bfiałek

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *